Kongres E.B.A Francja, Trevarez 2002




Po długiej i męczącej jeździe, udało nam się w końcu nie bez przeszkód dotrzeć do Trevarez Przy rozładowywaniu drzewa ,w miejscu, gdzie bedzie jutro formowane,zauważylismy, że nasze jest największe ze wszystkich. Po rozładowaniu poszliśmy zwiedzić miasto, obejrzeć ocean atlantycki i wszyscy czekaliśmy na dzień jutrzejszy.Każdy z nas był podenerwowany. Następnego dnia, o godzinie 10 rozpoczynamy pracę nad drzewkiem.





Nasz materiał wyjściowy.
eba1


Niepotrzebne gałęzie zostały wycęte i Jürgen zaczyna frezować martwe drzewo
eba2


Jürgen frezuje dalej ,my zaczynamy pracowicie drutować.
eba3


Drutowanie na sześć rąk.
eba4


Dalej drutowanie i tak jeszcze przez ok 5-6 godzin.
eba5


Zmęczeni, ale zadowoleni przed gotowym drzewem ,jest godzina 18:00.
eba6