![]() Warsztaty odbywały się w typowo azjatyckiej atmosferze |
![]() To było miejsce naszej pracy: Ciepło i jasno, pogoda dopisała w 100% |
![]() Materiału od wyboru.... |
![]() Do koloru |
![]() Były nawet.... |
![]() Indoory.... |
![]() W.... |
![]() Zastraszających ilościach :-) |
![]() Przy pracy ? ;-) |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() Zespołowo szło lepiej - zgrana para ;-) |
![]() Marek był zawsze do dyspozycji |
![]() Bez ficeriany to żadne warsztaty :-) |
![]() Mikołaj myśli |
![]() To były warsztaty modrzewiowo – chokkanowe z małymi wyjątkami |
![]() Jakoś trzeba było sobie pomóc. Korona uciekała do tyłu |
![]() Bardziej klasycznie nie idzie |
![]() Czyżby znowu chokkan? |
![]() Młody kręci :-) |
![]() Jałowiec Łukasza. Chciałem go przekonać do małej zmiany - może teraz się zdecyduje |
![]() Osądźcie sami - wygląda lepiej prawda? |
![]() Tak kwitnie rozmaryn |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() Serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom. Mam nadzieję, że wyszliście z warsztatów zadowoleni. Zapraszam na następne. Ciao. Roman |